Lamasztu

 

 

 

Synonimy:       Lamasztu…
Antonimy:       Dobry Duszek….

 

 

Proponowane Dotychczas Znaczenie Snu…

Widzieć   ?   ktoś Ci mocno i wyraźnie pragnie zaszkodzić…
Rozmawiać z nią   –   wyraża Twoje pragnienie zmiany sposobu życia…
Uwodząca Ciebie   –   przed Tobą niepowodzenia…
Zaczajona na Ciebie   ?   to przestroga, abyś nie lekceważył przeciwnika…
Odgonić   ?   wszystko dla Ciebie jest możliwe…
Wściekła na Ciebie   –   symbol pożądania i nieprawego związku…
Ujrzeć ją w świetle   –   nieszczęśliwa miłość i przyszłość…
Dusząca Cię   –   zła i podstępna kobieta w Twoim otoczeniu…
Dla kobiety   –   oznacza jej wewnętrzną moc i duchowego przewodnika…
Dla mężczyzny   –   ktoś cię mocno zranił, i nie potrafisz tego zapomnieć…
Sprzyjająca Ci   –   uważaj, aby nie wplątać się w paskudną sprawę z powodu osoby, która źle ci życzy…
Być zaatakowany przez   ?   w tej sprawie spotkasz zajadły opór, lepiej się wycofaj, albo zmień swoje priorytety…
Śmiejąca się   –   zmagasz się z ciemną stroną swojej osobowości i możesz być zaplątany w jakiś skandal…

 

 

Wskazówka Do Prawidłowego Odczytania Snu…

Lamasztu to rodzaj żeńskiego demona, groźnego dla kobiet w czasie porodu i w połogu, powodującego choroby lub śmierć niemowląt i małych dzieci, oraz dla karmiących matek. Do życia mieli powołać Lamasztu sami wielcy bogowie, uznawana była bardziej za istotę boską niż za demona. Lamasztu jako potężną istotę, posiadającą umiejętność zmiany swej postaci. W wielu zaklęciach nazywana jest ona „wilczycą”. Wierzono że potrafiła dopaść swoje ofiary, przyjmując kształt drapieżnika w snach. Aby osiągnąć swój cel, mogła też przeobrazić się w uwodzicielsko piękną kobietę. Wtedy, jako fałszywa akuszerka, mamka lub opiekunka, wykradała podstępem dzieci matkom. Potrafiła również, tym razem jako istota bezcielesna, opętać. Największy lęk musiała jednak budzić Lamasztu, przyjmując postać hybrydy łączącej w sobie cechy zewnętrzne różnych zwierząt, lwa, ptaka, osła i człowieka. W ten właśnie sposób opisują ją teksty, takie też jej wizerunki widnieją na amuletach, które przedstawiają ją najczęściej jako istotę o lwiej bądź ptasiej głowie, nagim kobiecym ciele i nogach drapieżnego ptaka. Pobyt Lamasztu na ziemi był rodzajem kary zarządzonej dla niej przez bogów. Swymi czynami i postępowaniem wywołała ich gniew, o czym wspomina jedno z zaklęć. Ziemia stała się więc terenem działania Lamasztu. Żyła na niej jak dzikie wściekłe zwierzę, zamieszkując odległe, odludne i trudno dostępne miejsca, takie jak góry czy zarośla trzcinowe. Lamasztu obwiniano najczęściej za choroby oraz śmierć niemowląt i małych dzieci. Występująca wówczas wysoka śmiertelność wśród dzieci, przyczyniała się do rozwoju i żywotności wierzeń związanych z tą postacią. Szczególnie groźna miała też być Lamasztu dla kobiet w czasie porodu i w połogu. To jej przypisywano poronienia i ciężkie, często kończące się śmiercią, zachorowania. Istniało przekonanie, iż kiedy nadchodził czas porodu, Lamasztu zakradała się tam, gdzie miał się on odbyć. Jeżeli rodzącej oraz miejsca narodzin nie „zabezpieczono” przed demonicą odpowiednimi amuletami i odprawionymi rytuałami, mogła ona utrudnić przyjście dziecka na świat, a nawet spowodować śmierć jego i matki. Szczęśliwie zakończony poród nie oznaczał wcale, iż niebezpieczeństwo ze strony Lamasztu już minęło. Choć na chwilę pozostawione bez opieki niemowlę mogło bowiem również paść jej ofiarą. Znane są rytuały wypędzające Lamasztu z ciała opętanego przez nią człowieka do specjalnie przygotowanych substytutów. Głównym założeniem obrzędu było schwytanie demona-kobietę w potrzask, którym był gliniany posążek. Oprawą rytuału było poświęcenie miejsca, złożenie ofiar i odmawianie zaklęć. Cała procedura trwała zazwyczaj trzy dni i wieńczyła się unicestwieniem posążka. W celu uniemożliwienia Lamasztu i innym demonom przedostania się do domów mieszkańcy starożytnej Mezopotamii lepili posążki duchów dobrotliwych, które następnie zakopywali pod progiem lub umieszczali przy drzwiach. W naszych snach każdy demon czy senna mara wskazuje na istotne problemy własnej natury, z którymi sobie nie radzimy w realnym świecie spychając je na dno podświadomości do czasu aż skumulują się tak bardzo że opuszczają ją w postaci sennych widziadeł, potworów lub koszmarów. Takie sny trzeba bardzo uważnie starać się „rozsupłać” by nas więcej nie niepokoił, dlatego że nasza podświadomość ma tendencje do „oczyszczania ” się z zbędnego balastu wtedy gdy w naszym życiu robi się „gorąco” czyli najczęściej wtedy kiedy na jawie mamy prawdziwe problemy życiowe, co sprawia że „stare” nieodrobione sprawy nakładają się na „nowe” tworząc niepotrzebny życiowo chaos…

 

Geneza Powstania Opisu Snu
Źródła Internetowe oraz?

« »