Nasze życie jest takim, jakim uczyniły je nasze myśli.
Marek Aureliusz

Aspekty zwiększania Świadomości

Świat duchowy dąży do równowagi i harmonii, musimy zdać sobie sprawę, że nie będzie łatwo nam to osiągnąć, musimy „obudzić się do prawdziwego życia, otworzyć oczy i poszukać w swoim wnętrzu własnej prawdziwej natury, wstawać codziennie rano ze świadomością wagi swojego istnienia w tym świecie, ale i z świadomością, że właśnie cały czas trwa test dla całej naszej istoty….. Musimy wiedzieć, że choć odpowiedzialność ponosimy tylko za siebie i to na początku nawet to nie za bardzo, to jednak istniejemy nie tylko dla siebie i jesteśmy częścią większej całości, która cierpliwie oczekuje na nasz rozwój…… Musimy w końcu zrozumieć, że choć nikt nas do niczego nie zmusza to jednak nasza rola i nasza droga to samotne zmagania się z samym sobą…. Że najbardziej liczą się te nasze sukcesy, które najtrudniej nam przyszło osiągnąć…… Jednakże, aby móc to osiągnąć, w naszym wnętrzu musi „umrzeć wiele naszych „ja” by pozostało tylko to jedno prawdziwe „Ja”, które jest odzwierciedleniem natury naszej istoty…… Śmierć prawie całej sztucznej naszej osobowości nie odbywa się „od razu” o nie, przez wszystkie wcześniejsze „życia” zmierzamy do tej właśnie chwili, aby móc to osiągnąć musimy się uwolnić od milionów „nawyków”, zwyczajów, sposobów, w jaki reagujemy, które w sposób mało dla nas świadomy kreują naszą istotę i utrzymują nas w obecnym położeniu…..Wcześniej wiele z tych programów podświadomości było nawet bardzo potrzebnych i przydatnych, wypracowaliśmy je sobie na swojej drodze i „kroczyły” z nami nieraz bardzo długo, po to by nie przerabiać” każdego życia od tego samego miejsca, by utrzymać „kurs”, „kierunek” rozwoju….. Mechanizmy te funkcjonują na podobnej zasadzie do mechanizmów utrzymujących nasze ciało przy życiu takich jak bicie serca, przemiana materii tylko, że na poziomie naszej psychiki a nie fizjonomi, i są na pewnych etapach rozwoju potrzebne, ale tylko do uzyskania świadomości „jakiegoś zagadnienia”, po tym stają sie zbędne lub nawet szkodliwe…….. Te mechanizmy naszą wiele cech podobieństwa i co do zasady i co do sensu ich istnienia, bo gdyby teraz taki mechanizm sterujący sercem przestał działać ( nie wiem czy nie łatwiej by było zająć się naszym organizmem a nie psychiką) to…. Stracilibyśmy życie gdyż nie umielibyśmy, w sposub świadomy sterować wszystkimi procesami z sercem związanymi a nawet gdyby nam się to „udało” to poświęcalibyśmy temu tyle uwagi, że nie starczyłoby na „inne życie”, a to tylko serce, a gdzie reszta procesów, którymi automatycznie sterują te właśnie mechanizmy? Z naszą psychiką i z naszymi wieloma „ja” jest tak samo, są nam niezbędnym i jedynym dobrym sposobem na rozwój, jednak do czasu, kiedy z każdym z nich się zmierzymy i w sposób w pełni świadomy unicestwimy, zastępując świadomym działaniem……… Pewnie szybciej byśmy opanowali „Świadome bicie serca” czy „Świadomy proces przemiany materii” niż uzyskali „pełną Świadomość własnego „Ja”…. Jednak całe dotychczasowe nasze istnienie doczłapało się wreszcie do tej jednej niepowtarzalnej chwili….., Zmianę zapewniam odczujemy, jest naprawdę dostrzegalna emocjonalnie i nawet, jeżeli ją przegapimy to i tak będziemy w stanie zawsze powrócić do tej chwili, kiedy ona się odbyła i wiedzieć, że to właśnie było” w tym momencie”….Analizowanie siebie powoduje, że zaczynamy dostrzegać wiele istotnych aspektów swojej własnej szeroko pojmowanej osobowości Liczą się tylko spontaniczne reakcje i emocje….Analizując siebie to z nich możemy się o sobie najwięcej dowiedzieć………W zależności od naszego poziomu rozwoju taka samo-analiza daje nam dalszy wzrost świadomości wraz z każdą dokonaną zmianą swojego wnętrza na lepsze…..Analiza siebie, samoocena, rosnąca świadomość swoich ograniczeń i wad, świadomość braku wiedzy powoli popycha nas do przodu rozjaśniając mroki naszej duszy….. Stabilność emocjonalna prowadzi do uporządkowania gospodarki hormonalnej……. Co skutkuje uregulowaniem wielu wewnątrz-organicznych procesów i mechanizmów sięgających nawet do wnętrza komórki…… Dlatego ważne są podstawowe aspekty naszego życia….. Odżywianie, Sen, Oddech, Przekazywanie Życia…… Ważne jest byśmy robili to świadomie….. Przynajmniej byśmy próbowali….. W trakcie postu czy głodówki nasz organizm włącza w całkowicie naturalny sposób wiele istotnych mechanizmów obronnych i naprawczych, likwiduje szkodliwe substancje, poprawia jakość pracy organów, w mniejszym lub w większym stopniu poprawia jakość komórek, usuwa wadliwie działające w tym „chore” na raka……..Co do snu… Cóż…. Prawidłowy sen jest istotnym czynnikiem regulującym naszą psychikę, uwalnia nas od zbędnych emocji, poprawia jakość funkcjonowania naszego mózgu i układu nerwowego, w trakcie snu usprawnia się praca wszystkich organów wewnętrznych człowieka, szybciej przebiegają procesy regeneracji, odbudowy i odnowy……… Oddech istota naszego życia uspakaja lub pobudza, dostarcza naszemu organizmowi tlenu, który jest niezbędnym czynnikiem do przemiany materii w energię by następnie tą dostarczyć komórką jako niezbędną do funkcjonowania……..Seksualność to nasz sposób na kontynuacje gatunku, określa nas, i nasz stosunek do innych ludzi… Warunkuje wiele istotnych naszych emocji, dzięki którym czujemy się szczęśliwi i…. Doskonali…. Lub tworzymy bariery, które nas niszczą…. Bez względu na to czy wierzysz, że takim jesteś, bo do tej postaci wyewoluowałeś w naturalny sposób, czy też wierzysz, że twój stwórca obdarował Ciebie takim właśnie ciałem, umysłem i duszą musisz przyznać, że ludzkie ciało, umysł….. I dusza, jest prawdziwym i niezaprzeczalnym cudem kryjącym jeszcze wiele tajemnic i że zgłębianie tajemnic własnego wnętrza jest nie mniej fascynujące niż odkrywanie praw zarządzających istnieniem wszechświata, musisz albo nie musisz….Choć możesz właśnie w ten sposób rozpocząć swoją drogę odkrywania…. Siebie….. Niema ludzi złych jest tylko ich niewiedza….. Gdyby ludzie wiedzieli, rozumieli i czuli ból, jaki sprawiają swoim „ofiarą” to nigdy by nawet nie pomyśleli o wyrządzaniu krzywdy drugiemu człowiekowi……. Szukajmy Świadomości W Normalnym Życiu….

Człowiek ma wiele sposobów na przyspieszenie własnego rozwoju płynących poprzez zrozumienie własnego „JA”, odszukanie we własnym wnętrzu tego co dobre… i tego co złe… i odnalezienie WŁASNEJ DROGI do „ŚWIATŁA” I „BLASKU” wewnętrznego który nas otacza i który i tak kiedyś nas ogarnie…. Sposoby te są związane z podstawowymi potrzebami naszego organizmu takimi jak; jedzenie, picie, oddychanie, spanie, seksualność, umiejętne panowania nad tymi jak najbardziej przecież naturalnymi potrzebami naszych ciał otwiera nas na usprawnienie kontaktu z własną duszą, przy czym nie chodzi o to, aby nie-jeść, nie-pić, nie oddychać, itd., ale aby robić to świadomie…. A nie bezmyślnie, automatycznie, bo tak trzeba albo można…. Ponieważ to naprawdę bardzo dużo zmienia w naszym życiu. Dlaczego? Ano, dlatego że Bóg nie stworzył całego wszechświata i naszej Matki Ziemi tylko dla najinteligentniejszych bytów, zdolnych pojąć skomplikowane zasady, ukryte prawa i prawdy, ale stworzył to dla nas wszystkich…, Nawet dla najmarniejszych z nas…,a najważniejsze prawdy pozostawił nam do okrycia w nas samych miejscu gdzie niezbędne potrzeby naszych ciał wydawałoby się że, kreują nasz styl życia tu…i teraz…Zapanowanie nawet w najmniejszym stopniu nad ograniczającymi nas potrzebami ciała daje nam siłę, wyzwolenie, poczucie wolnej woli i zmienia nas na zawsze…. Człowiek ma większe możliwości niż mu się w nawet najśmielszych snach wydaje, a na pewno posiada moc świadomego zarządzania swoim życiem. Podstawą takiego stylu życia jest wiedza o własnym ciele i zachodzących w nim procesach, ale przede wszystkim zrozumienie własnych zależności między ciałem, umysłem a duszą. Dzięki świadomemu życiu możemy odkryć wiele istotnych procesów nierozerwalnie wydawałoby się związanych z życiem i umiejętnie obrócić je na swój pożytek. Takim sposobem jest post i głodówka stający się stylem życia, który możemy określić jako Świadome Odżywianie….. Takim sposobem jest Spokojny Sen….. Głębokie Świadome oddychanie….. Takim Celem W Naszym Życiu Jest Dojrzała Świadoma Miłość…..Zdobycie Tej Świadomości……TO……Nasze Nowe Narodziny…….

Marek Kopacz